sobota, 29 marca 2014

Suknie moich marzeń!


Mimo młodego wieku, widziałam w swoim życiu już wiele, wiele sukien ślubnych. Przyglądam im się od kilku dobrych lat i dotąd żadna nie zachwyciła mnie tak, jak poniżej zaprezentowany zestaw! 

Z kolekcji "Akhtamar" wybrałam dwie, choć tak naprawdę, to mogłabym kupić je wszystkie.

Pierwsza sukienka urzekła przede wszystkim zdobieniem na plecach. Złote koronki dokładnie oblegają skórę, świetnie podkreślają delikatność i kształty kobiety. Perły układają się w kręgosłup, co początkowo nie przypadło mi do gustu, ale po chwili namysłu stwierdziłam, że jest w tym coś "królewskiego" - jeżeli perełki przypominają kości, to w tej kompozycji - kości słoniowe.




A to druga sukienka z kolekcji "Akhtamar", która mnie urzekła. Początkowo wydaje się bardziej stonowana i zapobiegawcza niż ta powyżej, jednak tren z tyłu nie wygląda już tak grzecznie. :) 



Wkrótce przedstawię kolejne perełki z pozostałych kolekcji.

Chyba znalazłam projektanta marzeń... Przekonajcie się sami, jakie dzieła sztuki tworzy: www.facebook.com/krikorjabotian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz