środa, 14 października 2015

Przyłapani

Niedawno otrzymaliśmy od jednej z tegorocznych Młodych Par zdjęcia z jej ślubu z naszym udziałem. Musimy przyznać, że tak nas jeszcze nikt nie przyłapał. Dlatego gratulujemy Markowi Podolczyńskiemu prawdziwie reportażowego oka.

Wracając do fotografii, doskonale oddaje ona wszystko to, czego nie widać w przygotowywanych przez nas ślubach. Kulisy, behind the scenes :). Czyli przede wszystkim podróże, podróże i jeszcze raz podróże. Walizki, pokrowce na garnitury i sukienki. Długie dojazdy na miejsca ceremonii. Na zdjęciu jesteśmy już prawie na miejscu :).

Jeśli chcecie, abyśmy przyjechali też do Was i już wystrojeni poprowadzili Waszą ceremonię, odwiedźcie naszą stronę slub-humanistyczny.pl i poznajcie szczegóły. Czekamy na Was.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz